Twój psiak ma łupież ?? Mamy na to sposób ! :)
Lisiaka sierść jest dość gęsta i ciężka, choć w dotyku
wydaje się
bardzo miła
i mięciutka.
Niestety jego odwiecznym problemem był łupież. Próbowałam paru szamponów dla psów z łupieżem ale on ciągle nawracał. Ba…. Nawet
Nizoral próbowałam. Efekt był zadowalający ale nie na
długo. 3
tygodnie i Lisiaka skóra była tłusta i znowu się łuszczyła. Na nasze szczęście na Wystawie Psów w Łodzi w 2017 r. zainteresowałam się kosmetykami
firmy Iv San Bernard. Firma reklamuje się jako „ producent wysokiej jakości produktów kosmetycznych dla psów i kotów”.
Po rozmowie z Panem na stoisku, dokładnym opisaniu sytuacji Lisa i moich obawach czy szampon sobie w ogóle poradzi – postanowiłam go kupić. Cena może nie jest zbyt niska ale zapewniono mnie, że będziemy zadowoleni a w razie kłopotów – mogę złożyć reklamację. Szampon trafił do domu, a parę dni później na sierść Liska.
Zgodnie z etykietą „Siarkowy szampon w kremie z
koloidalną siarką i proteinami roślinnymi. Zastosowanie wyważonej formuły i wysoki udział aktywnej,
koloidalnej siarki czyni ten szampon bardzo skutecznym zabiegiem typu
COSMETICCLEANSING, zwłaszcza
przeznaczonym do zapobiegania łupieżowi.
Produkt posiada również skuteczny środek
wspomagający działania antypasożytowe”.
Brzmi zachęcająco!
Skład również wypadł bardzo na plus,
na początku mamy:
- wodę,
- SLS- delikatniejszy od SLES, pełni funkcję myjącą i
odtłuszczającą,
- Cetearyl Alcohol- w miarę bezpieczny składnik, nawilża,
- Lauryl Alcohol - alkohol
laurylowy, otrzymywany jest z oleju kokosowego,
- Disodium Cocoamphodiacetate - bardzo łagodna
substancja myjąca, wytwarzana z kwasów tłuszczowych oleju
kokosowego. Wygładza, łagodzi podrażnienia, łagodzi działanie mocnych
detergentów,
- Piroctone Olamine - ma działanie przeciwłupieżowe, zmniejsza
nadmierne wydzielanie
serum,
- Citric Acid - zmiękczacz, konserwant, regulator
pH, pochodzenia roślinnego. Naturalny
ekstrakt owoców cytrusowych.
Citric Acid należy do kwasów AHA i działa na skórę lekko złuszczająco.
Szampon zawiera aktywną siarkę koloidalną – 60 mg oraz
proteiny roślinne – 280mg.
Kupiliśmy opakowanie
250mg i po roku mamy jeszcze połowę zawartości. Szampon jest
w kremie, dlatego nie potrzeba go dużo. Może nie pieni się jakoś super (im mniej
chemii w składzie tym lepiej
:) ) ale myje się nim dobrze.
Lisiak grzecznie zawsze czeka te 3-5 minut zanim
spłuczemy. Sierść po
szamponie jest bardzo miękka, nie elektryzuje się i co najważniejsze nie ma łupieżu ! :) Wiadomo, że nie zlikwiduje go na zawsze. Ale przy kąpielach co
4-6 tygodni mamy spokój od łupieżu.
Cieszę się, że mamy ten szampon i polecamy ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz